7 listopada 2014
FOTOGRAFIA JAK PAMIĘĆ BEZCENNA
“Jesteśmy tym, czego doświadczyliśmy zmysłami od początku naszych dni. W umyśle obrazy, dźwięki, smaki, zapachy, dotknięcia są absolutnie nasze. Pamięć stanowi o nas, my stanowimy o pamięci.
Chcemy pamiętać jak najlepiej, boimy się nicości. Sięgając po aparat fotograficzny tworzymy ślady naszej osobowości i dzielimy się z innymi tym co ważne.
Warto fotografować.”
Józef Wolny
Fotografia jak pamięć bezcenna
III Wystawa Zbiorowa ŚLĄSKIEGO TOWARZYSTWA FOTOGRAFICZNEGO.
Katowice, 7 listopada 2014 roku.
Dotychczas nasze zbiorowe wystawy komentował Andrzej Koniakowski. Zarówno pierwszą jak i drugą – młodego wówczas jeszcze Towarzystwa – wystawę, w charakterystycznym dla siebie stylu – Andrzej “opowiadał”. Na obu wystawach był osobiście, oglądał wraz z nami wystawione prace, rozmawiał o nich, pytał, sugerował. Niezmiernie rzadko krytykował. Twierdził, że lepiej mówić te dobre rzeczy i na temat dobrych zdjęć. A o złych lepiej nie mówić, aby nie sprawiać przykrości. Fotografujący – to przecież inteligentni ludzie i jak nie usłyszą dobrych słów o swoich pracach to sami dojdą do wniosku, że coś z nimi nie do końca jest w porządku…
Na III “zbiorówkę” Andrzej już przyjechać osobiście nie mógł. Losy rzuciły Go do Warszawy a zdrowie nie zawsze pozwalało przyjeżdżać na ukochany Śląsk tak często jak by chciał.
Jednak prace mu pokazaliśmy (współczesna technika cyfrowa na to pozwala) i Andrzej zarówno całą wystawę jak i poszczególne zdjęcia nam skomentował. Zarówno pisząc krótki (jak na komentarze Andrzeja) tekst – ale co piękniejsze – wysyłając nam nagrane przez siebie komentarze!
Poniżej komentarz (pisany i mówiony) do całej wystawy – a przy każdej wystawionej pracy – indywidualny.
Zapraszamy do czytania, oglądania i słuchania:
„Fotografia jako pamięć bezcenna”
„Credo” Józefa Wolnego „Fotografia jako pamięć bezcenna” nadaje kolejnej Wystawie ŚTF-u znaczący kierunek zastanowienia się nad rolą fotografii, którą aktualnie uprawiamy sięgając jednocześnie do historii starej fotografii. Naturalnie interesują nas problemy techniczne, ale ważniejsze jest dla nas odkrywanie historii, która została zarejestrowana na tych często już pożółkłych, ale ciekawych i odkrywczych dla nas fotograficznych spostrzeżeniach! Równocześnie uzmysławiamy sobie jak ważne w przyszłości mogą się stać nasze aktualnie robione zdjęcia!!
Ta trzecia Zbiorowa Wystawa spełnia i nie spełnia właśnie tego wyzwania, które sami sobie wymyśliliście!
Jest rejestracją tego co nas otacza i jak już stare odchodzi – jest to bardzo ważny sygnał dla przyszłości, że coś ciekawego było i znikało powoli zdegradowane!
Ważną grupą zdjęć są też zdjęcia radosnych młodych dziewczęcych twarzy – mają one przekazać jakie to piękne jest nasze aktualne życie. Doskonała technologia pomaga nam zamieścić naraz wiele roześmianych twarzyczek + prawie totalne pomieszanie wszystkiego na jednym zdjęciu – (naturalnie na tej wystawie nie jest tego za dużo!).
Nasuwa się tylko pytanie czy ta radość jest prawdziwa czy tylko reklamowa?
Ja mam swoją ocenę, ale jej nie będę chwilowo podkreślał! (z tej oceny wyłączam zdj. rodzinne).
Męskie twarze są pokazane znacznie bardziej naturalnie i tym samym przekazują więcej informacji o aktualnym klimacie życia w naszej rzeczywistości!
Pamięć o tych którzy już odeszli z naszego życia jest zauważona i pokazana jak ją traktujemy! (szczera prawda).
Pejzaż naszej pięknej przyrody został pokazany ciekawie w dwóch odsłonach. Jeden chyba ciekawszy jest ten bardzo delikatny i uspakajający nasz żywot – coraz szybszy!
Ten drugi kolorystycznie bogaty należy do serii pięknie wydawanych albumów które zachęcają nas do łatwego zwiedzania naszego świata!
Blues został potraktowany tak jak na to zasługuje – kolor w swej treści nawiązuje dobrze do muzyki!
Na wystawie pojawiły się też – na całe szczęście – zdjęcia nawiązujące swoimi treściami do sztuki tak graficznej jak i delikatnej sztuki seksu – niestety kobiecy akt stracił lekkość choć jest poprawny!
Ten mój komentarz z tej zbiorowej wystawy ŚTF-u jest całkiem innym komentarzem!
Na Wystawie nie byłem! – nie odczułem klimatu i rozmów z autorami!
A przecież to jest bardzo ważne dla zrobienia sobie własnej oceny!
Jednak pozwolę sobie w najbliższym czasie przesłać swoje nagrania (krótkie czasowo). Moje pierwsze skojarzenia z każdego zdjęcia z III Wystawy Zbiorowej ŚTF-u. Nie będzie to materiał do druku w FmamesFactory! Ale za to będzie ciekawym materiałem do posłuchania na waszym Towarzyskim Spotkaniu!
Serdecznie dziękuje za Pamięć i ciekawe zdjęcia!
Pozdrawiam Andrzej Koniakowski
Warszawa marzec 2015
Zaproszenie – Fotografia jak pamięć bezcenna
https://youtu.be/NJl44Gyl5QMMateriał: Michał Szalast